piątek, 19 września 2014

Galeria typów szkockich




Tak, jak już pisałam, mam swoją prywatną galerię typów szkockich, gdyż malowniczy sposób noszenia się szczególnie starszych reprezentantów tej nacji ze wszech miar zasługuje na uwiecznienie.
Niestety zabrakło mi odwagi na sfotografowanie najcenniejszego egzemplarza, jaki dotychczas dane mi było zobaczyć. Był to bardzo wiekowy pan na wózku, oczywiście ubrany z wszelkimi detalami w narodowy strój od kiltu po tartan, obwieszony puszkami, które służyły mu do zbierania datków na rzecz chorych dzieci- tak wynikało z opisu na puszkach. Ów pan dziarsko wjechał do autobusu, ustawił się, manipulując zręcznie  elektroniką przy swoim pojeździe (bez niczyjej pomocy) w miejscu przeznaczonym dla wózków, radośnie podśpiewywał i dowcipkował z całym autobusem.
Patrzyłam na niego, jak zaczarowana.
Drugi cenny egzemplarz- niestety tego też nie zdołałam uwiecznić- to wczorajsza, żywa reklama Szkocji w czasie referendum. Bardzo przystojny pan, stojący na środku najruchliwszego skrzyżowania w Edynburgu- oczywiście w pełnym rynsztunku, machający wdzięcznie chwościkiem od sporran (skórzana torba, noszona na kilcie)- tak, żeby go wszyscy widzieli i nie zapomnieli, jakie oblicze ma prawdziwa Szkocja.
Strój ów ma być świadectwem przynależności do jednego z góralskich klanów, zamieszkujących Highland czyli wyżyny.
Kiedy patrzę na tradycyjnie ubranych Szkotów, to nasuwają mi się następujące skojarzenia: ten strój- charakterystyczny, bogaty, drogi, w którym każdy detal ma znaczenie-  ma wybitnie „koguci” charakter. „Kurki”- są o wiele skromniejsze, żeby nie powiedzieć niewidoczne. To tak jak z upierzeniem samców i samic w naturze.
A kapelusik z piórkiem i muszelkami (!) naszych górali tatrzańskich albo „Lederhose” górali    alpejskich- to przecież  wszystko atrybuty wybujałego „machismo”. Czyżby górale to ostatni, prawdziwi mężczyźni nowoczesnej Europy?
Tak, czy inaczej- kilt jest sexy.

Poniżej- moja galeria, do której- mam nadzieję- dołączę jeszcze wiele, cennych eksponatów.






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz